Osobowości #7: Eddy Goldfarb – wynalazca ponad 800 zabawek

Na American Toy Fair w 1949 roku, w hotelu McAlpin w Nowym Jorku, dwudziestoparoletni weteran marynarki wojennej z Chicago, Adolph (Eddy) Goldfarb, zaprezentował trzy ze swoich plastikowych wynalazków. Wszystkie zabawki stały się hitami, ale jeden zwłaszcza przyniósł mu ponadczasową sławę.

Eddy Goldfarb wkracza na scenę wynalazców – American Toy Fair 1949

Na American Toy Fair w 1949 roku, w hotelu McAlpin w Nowym Jorku, dwudziestoparoletni weteran marynarki wojennej z Chicago, Adolph (Eddy) Goldfarb, zaprezentował trzy ze swoich plastikowych wynalazków. Jednym z nich był zestaw składający się z kubka do picia i słomki z trzema zwierzętami na wierzchu, które obracały się, gdy dziecko popijało – Merry-Go-Sip. Innym był Busy Biddy, kurczak znoszący jaja, który został opisany w późniejszym zgłoszeniu patentowym jako „zabawka, która jest uruchamiana w celu symulowania zachowań ptactwa”. Obie zabawki stały się hitami dla Goldfarba i Marvina Glassa – przedsiębiorcy zabawkowego, z którym współpracował Eddy. Natomiast trzecia prezentowana zabawka – zestaw szczękających plastikowych zębów, napędzany metalowym nakręcanym silnikiem, sprzedawany pod marką Yakity-Yak osiągnął nieśmiertelność.

Szczękające plastikowe zęby Yakity-Yak

Szczękające zęby w pełnej krasie
Szczękające zęby w pełnej krasie

Pomysł na szczękające zęby wziął się z reklamy zauważonej w prasie. Reklama dotyczyła nocnego pojemnika na sztuczne zęby, który został nazwany „garażem na zęby”. Następnie Eddy udał się do swojego dentysty i poprosił o parę starych sztucznych zębów. Tyle wystarczyło, żeby uruchomić wyobraźnię Eddiego. Oryginalne pudełko szczękających zębów głosiło „One chodzą! One gadają! One żyją!”. Niby człowiek wie…niby oczekuje szczęknięcia, ale… przekręca mechanizm i za każdym razem przeżywa ten sam szok i nagle wypuszcza zęby z dłoni jak oparzony.

Z czasem patent wygasł, a pierwotna nazwa Yakity-Yak zniknęła, jednak dowcipne rozklekotane zęby do dzisiaj występują w nocnych talk-show, w filmach, serialach, skeczach, czy gabinetach dentystycznych. Nazwane zostały jednym z małych cudów kapitalizmu, bowiem bez względu na dekadę zawsze znajdą drogę wprost w dziecięce dłonie by dostarczyć im drobnego dreszczyku.

Eddy Goldfarb, wynalazca z polskimi korzeniami

Młody Eddy Goldfarb
Młody Eddy Goldfarb

Eddy urodził się w Chicago w 1921 roku jako dziecko imigrantów z Polski i Rumunii. Ojciec Eddiego – Louis – pracował w fabryce odzieży oraz sprzedawał różne towary z wózka na kółkach, którym jeździł po Maxwell Street, aby zarobić dodatkowe pieniądze. Kiedy zmarł w wieku 44 lat, Eddy miał zaledwie 12 lat i życie całej rodziny drastycznie się zmieniło. Razem z bratem i matką musieli pracować aby utrzymać rodzinę.

Eddy Goldfarb pracował dostarczając gazety i artykuły spożywcze. Jedną z jego najlepszych prac była praca jako sprzedawca napojów chłodzących w aptece Schustera. To właśnie tam jego przyjaciele przestali nazywać go Adolph (w reakcji na dojście do władzy Adolfa Hitlera) i zaczęli nazywać go Eddy. Od tego momentu stał się znany jako Eddy Goldfarb.

Eddy od początku majsterkował, jednak doskwierał mu brak narzędzi, które musiał zastępować kreatywnością. Wspomina, że pierwszym materiałem, z którego korzystał był karton. Jego mama wysyłała koszule do prania i prasowania, które wracały z kartonową wkładką w środku dla usztywnienia. Eddy wyjmował te wkładki, wycinał, a następnie składał w różne kształty.

Dzisiaj (2022 rok) Eddy ma już 101 lat, ale wciąż majstruje przy maszynach i materiałach, wymyślając nowe zabawki w swoim domu we wspólnocie emerytów w Kaliforni. Pierwsze pomysły na zabawki zaczął szkicować gdy służył jako technik radarowy na okręcie podwodnym marynarki Stanów Zjednoczonych Batfish w czasie II wojny światowej.

Łódź podwodna - U.S.S Batfish. Tutaj służył Eddy Goldfarb podczas II Wojny Światowej.
Łódź podwodna – U.S.S Batfish. Tutaj służył Eddy Goldfarb podczas II Wojny Światowej.

Potrzeba służby ojczyźnie

Wojna w życiu Eddiego odegrała dużą rolę. Goldfarb od zawsze fascynował się fizyką i zamierzał ją studiować, ale również zdawał sobie sprawę że byłoby mu bardzo ciężko w szkole wyższej z przyczyn finansowych. Eddy jednak spróbował, miał plan że będzie chodził na zajęcia i kiedy zapytają go o czesne – zrezygnuje (co zdąży się przez ten czas nauczyć to jego!). Tak też zrobił. Następnie wybuchła wojna. Wojna, w której bardzo chciał mieć swój udział.

Był młody i bardzo chciał przysłużyć się swojemu krajowi za to, że przyjął dwójkę imigrantów, jego Mamę i Tatę. Po ataku na Pearl Harbor, zamiłowanie do fizyki oraz majsterkowania zmienił w aplikację do marynarki wojennej, gdzie ostatecznie zajmował się radarami. Marynarka wysłała go na uniwersytet w Houston, by studiował inżynierię elektryczną. Stamtąd trafił prosto do sekretnego laboratorium w Treasure Island, San Francisco, gdzie otrzymał specjalistyczne szkolenie w zakresie radarów. Wtedy wszystko wydawało się ekscytujące, ponieważ wiązało się z dużą ilością technicznej wiedzy z zakresu fizyki, matematyki i ogólnie nauki. Eddy był w swoim żywiole i kiedy przyszedł czas wyboru służby – zdecydował się służyć na okrętach podwodnych, gdzie powstały pierwsze szkice wynalazków Eddiego.

Weteran wynalazca

Eddy Goldfarb przeglądając swoje rysunki bardzo szybko zdał sobie sprawę z faktu, że skakał w nich od jednej branży do drugiej. To ukształtowało w nim przeświadczenie, że aby osiągnąć sukces musi wybrać jedną branżę i się w niej wyspecjalizować. Postawił na tworzenie zabawek.

Goldfarb marzenia w zabawki zaczął przekuwać już krótko po wojnie, w okresie tzw. plastikowego boomu w USA. Było to możliwe dzięki finansowemu wsparciu swojej żony Anity.

Eddy i Anita Goldfarb (Stern) w czasach młodości
Eddy i Anita Goldfarb (Stern) w czasach młodości

W 1946 roku Eddy był z powrotem w Chicago i razem z kolegą wybrali się na dancing. Nagle 3 kobiety przemaszerowały przed nim i ta w środku skradła jego serce – Anita. Eddy wstał, pobiegł za nią i zaprosił do tańca. Taniec przerodził się w serię tańców do rana, a te z kolei skończyły się małżeństwem. Dosłownie! Następnego dnia w niedzielę Eddy oświadczył się Anicie, która jak relacjonuje Eddy – ani nie powiedziała tak, ani nie powiedziała nie. 9 miesięcy później weszli w związek małżeński, który trwał ponad 65 lat.

Dzień przed ślubem Eddy rzucił pracę. Razem z Anitą zdecydowali, że Anita będzie ich utrzymywać przez przynajmniej 2 lata, a w tym czasie Eddy skupi się na wynalazkach. W 1949 roku miała miejsce pierwsza wystawa zabawek z udziałek Eddiego. Już z pierwszego akapitu wiecie, że poszła świetnie!

Ponad 800 zabawek i pasja przekazywana dalej

Kiedy Eddy wrócił ze służby w marynarce, w końcu mógł sobie pozwolić na zakup kilku narzędzi. Na morzu wiele czasu spędził na projektowaniu zabawek w myślach i na papierze, a świeżo zakupione narzędzia pozwoliły mu przekuć te pomysły w prawdziwe zabawki. Następnie krok po kroku Eddy dokonywał zakupu konkretnych maszyn, proces który jak sam mówi – uwielbia. Pierwsze modele zabawek z początku robił sam, aż z czasem był w stanie zatrudniać modelarzy. Kolejnym etapem rozwoju firmy było zatrudnienie projektantów wzornictwa przemysłowego, inżynierów i rzeźbiarzy.

Eddy Goldfarb wynalazł ponad osiemset zabawek, w tym popularne gry Battling Tops, KerPlunk i Shark Attack! Z innych ciekawych wynalazków, w 1960 roku Eddy stworzył kowbojski kapelusz z pistoletem w środku. Po zdjęciu kapelusza na przywitanie i naciśnięciu przycisku z boku, rewolwer derringer wyskakiwał ze środka i strzelał.

Eddy cieszy się ze swojej pracy, która wymaga precyzji i w ciągu jego długiego życia zaraziła również członków rodziny. Wiele patentów dzielił ze swoimi bliskimi, żoną Anitą, czy synem Martinem. Zawsze podkreśla, że przemysł zabawkarski to szlachetny przemysł.

Powiedzmy, że w tym roku sprzedałeś milion gier, co oznaczało, że milion rodzin grało w tę grę ze swoimi dziećmi.

Eddy Goldfarb

Dziarski staruszek z niezliczoną ilością pomysłów

Eddy Goldfarb ze swoimi zabawkami
Eddy Goldfarb ze swoimi zabawkami

Eddy mimo trzech cyfer na karku aktywnie korzysta i docenia zalety internetu. Głównie wykorzystuje go do prowadzenia badań marketingowych sprawdzając czy produkt, nad którym chce rozpocząć pracę już istnieje. Jak podkreśla Eddy, internet pozwala mu się również dowartościować.

Kiedy jestem trochę zniechęcony, szukam swojego nazwiska w internecie. Widzę, że nadal tam jestem i to pozwala mi się poczuć lepiej.

Co siedzi w głowie Eddiego Goldfarba

O samym procesie twórczym Eddiemu jest ciężko opowiadać, dlatego że przez lata pracy wypracował pewne automatyzmy o których już nie myśli. Podkreśla, że wszystko jest w stanie dać mu pomysł, natomiast patentuje tylko wynalazki, które trafiają do sprzedaży.

Kiedy przychodzi do Eddiego pomysł, to od razu potrafi go sobie zwizualizować, a także zwizualizować w jaki sposób go wykonać. Jest to dodatkowo wzmocnione olbrzymim doświadczeniem, które podpowiada jak krok po kroku najefektywniej przekuć ideę w produkt.

Większość gier, jakie Eddy stworzył była mechaniczna i zawierała w sobie element „efekciarstwa”. Lwia część zabawek odnosiła sukcesy zarabiając przynajmniej tyle, by pokrywać koszty, ale dodatkowo zawsze wśród nich był jeden diament, który przynosił ogromny sukces finansowy. Eddy diamentów miał całkiem sporo! Największym chyba jednak były wspomnianie szczękające zęby, które dosłownie można było zobaczyć wszędzie.

Eddy Goldfarb to aktywny emeryt

Eddy Goldfarb w warsztacie
Eddy Goldfarb w warsztacie

Eddy razem z żoną zbierali figurki, które zasilane energią słoneczną kołysały się na boki. Energia słoneczna od zawsze go fascynowała, ale te figurki przywiezione z różnych zakątków świata przypominają Eddiemu o Anicie.

Po śmierci żony Eddy zdał sobie sprawę, że musi być w ciągłym ruchu i ćwiczyć. Dlatego zaczął każdego ranka chodzić na spacery, w których pokonywał jedną milę lub dwie. To pozwoliło mu znowu pracować nad nowymi pomysłami. Kreatywna praca ma pozytywne znaczenie dla stymulacji mózgu, co z kolei przekłada się na lepsze zdrowie.

Eddy to urodzony optymista i zawsze wierzy, że wszystko się dobrze ułoży. Mówi, że jego optymizm jest irytujący dla innych ludzi, którzy starają się wmówić mu, że musi zderzyć się z rzeczywistością itd. Eddy jednak nigdy nie zmienił sposobu myślenia i głęboko wierzy, że pozostawanie optymistą bardzo mu pomaga.

Życie we wspólnocie emerytów w Kalifornii

Tutaj żyje się inaczej, dookoła jest pełno starszych ludzi, którym wydaje się, że są w liceum. Tak Eddy opisuje swój nowy dom i dodaje, że to pomaga w nastawieniu do świata, do życia, ale przede wszystkim jest przyjemną alternatywą do samotnego starzenia się w pustym domu. „Tutaj jest dużo przyjaciół i jeśli nawet przychodzi ich czas i odchodzą, to ich miejsce zajmują nowi i życie toczy się dalej.” Tutaj również wielu ludzi przybyło ze swoimi partnerami i tutaj ich straciło. Części udało się wejść ponownie w relację z kimś ze wspólnoty i odzyskać radość życia. Tak samo było z Eddim, który już po 90-stce odnalazł drugą miłość.

Mimo zaawansowanego wieku Eddiego nie opuszcza kreatywność. Oprócz regularnego uprawiania sportu i dbania o zdrowie, zapisał się nawet na zajęcia z pisarstwa. Zaczął pisać krótkie historie na 100 słów, a inspiracje głównie czerpie z życia lub po prostu wymyśla.

Zasłużony wynalazca

W 2003 roku Eddy Goldfarb został umieszczony w Galerii Sław Przemysłu Zabawkarskiego, a w 2010 roku otrzymał nagrodę TAGIE (Toy and Game Innovation) za całokształt twórczości od Chicago Toy and Game Group. Był pierwszym Amerykaninem, który otrzymał nagrodę I.D.I.O.T. (International Designer and Inventor of Toys – Międzynarodowy Projektant i Wynalazca Zabawek) podczas Kolacji Wynalazców Zabawek w Wielkiej Brytanii na Londyńskich Targach Zabawek w 1993 roku.

W trakcie swojej kariery Eddy współpracował również z Hankiem Sapersteinem (amerykańskim producentem i dystrybutorem filmowym) przy projektowaniu i produkcji zabawek premium dla producenta płatków śniadaniowych – Kelloggs. Z Sapersteinem współpracowali również z Elvisem Presleyem, aby stworzyć plastikową figurkę Elvisa (która nigdy nie została wydana). W ramach ich współpracy Anita odpowiadała na maile od fanów Elvisa. Goldfarb zaprojektował również urządzenia i gadżety szpiegowskie do programu telewizyjnego Dziewczyna z UNCLE. W 1985 roku Eddy był jednym z pierwszych wynalazców zabawek, który spróbował swoich sił w branży gier video (EPYX Barbie i Hot Wheels), ale postanowił nie kontynuować tej przygody, skupiając się na swojej pasji- projektowaniu zabawek.

Więcej interesujących historii

Ostatnie wpisy

Kategorie

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Zostaw komentarz, ucieszę się ;)